Będą kontrolować posesje. Za brak umowy wysokie mandaty
Wylewanie zawartości szamb i przydomowych oczyszczali do pobliskich rowów jest nadal nagminnym przestępstwem, które jest dużym zagrożeniem dla środowiska i uciążliwością dla sąsiadów. Prócz odpompowywania ścieków wozami asenizacyjnymi lub pompami, spotyka się również konstrukcje w postaci plastikowych czy ceramicznych rur, które „na dziko” odprowadzają ścieki z szamba w inne miejsce, na przykład do rowu. Rząd pracuje nad nowym projektem dotyczącym kar dla osób nie posiadających umów na wywóz nieczystości z posesji.
Projekt ustawy zakłada, że samorządy gminne będą miały obowiązek kontroli właścicieli posesji dotyczące posiadania umów na wywóz nieczystości z szamb i przydomowych oczyszczalni ścieków. Zgodnie z prawem nieczystości te powinny być zabierane przez firmy zajmujące się utylizacją takich odpadów. Nie posiadanie takiej umowy lub utrudnianie kontroli posesji może skończyć się dla jej właściciela mandatem w wysokości od 500 zł do 5000 zł w postępowaniu sądowym. A jeśli to samorząd będzie zaniechał takich kontroli, również może być ukarany kwotą do 50 000 zł.
Odprowadzanie ścieków do ziemi prowadzi do zanieczyszczenia gleby i wód podziemnych! Ścieki z szamba to siedlisko bakterii, wirusów, bardzo niebezpiecznych dla zdrowia i życia, np. bakteria E. coli i Salmonella. Bakterie te roznoszą ludzie i zwierzęta.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj